Ślub plenerowy i wesele w stodole to marzenie wielu par młodych. Zorganizowanie takiej uroczystości wymaga znalezienia właściwego miejsca, trochę odwagi i zaangażowania. Takim jest właśnie Osada Młyńska. Wesele w stylu rustykalnym ma jednak wyjątkowy klimat i niezobowiązujący charakter. Przeczytajcie i obejrzyjcie mój reportaż ze ślubu plenerowego pod drzewami. Wesele odbyło się w starej stodole. Sprawdźcie, czy warto wybrać to miejsce!
Kiedy fantazja spotyka się z wyobraźnią, odwaga z niekonwencjonalnym myśleniem, a nad wszystkim fruwa miłość – efekty muszą być nadzwyczajne! Ten ślub i imprezę do rana w sielskich progach Osady Młyńskiej, goście i bohaterowie tego wyjątkowego dnia zapamiętają na długo. Dopracowana w najmniejszym szczególe, zachwycająca bezpretensjonalnością i rozmachem – który aż kipi ze zdjęć, to idealny przykład tego jak połączyć swoje pasje i styl bycia z weselem marzeń. Jeśli nie w głowie Wam sztywne imprezy z przewidywalnym ciągiem zdarzeń, możecie wyczarować coś, co zachwyci wszystkich! Wystarczy tylko porzucić sztampowe myślenie, otworzyć się na możliwości i dać porwać fantazji! Jak to zrobić? Zacznijmy od odrobiny teorii!
Ślub w plenerze i wesele w stodole, okolice Warszawy – gdzie zorganizować?
Ślub w Warszawie, wesele w stodole? Tak! To możliwe! Wiele par, które podchodzą mniej konwencjonalnie do kwestii zorganizowania takiej uroczystości, szuka właśnie takiej opcji.
Wesele w stodole to w końcu jeden z bardziej popularnych trendów ślubnych ostatnich lat.
Jednym z miejsc, które pojawia się w tym kontekście, jest Osada Młyńska, która znajduje się zaledwie około 50 km od centrum Warszawy, między Żyrardowem a Sochaczewem. Jest to oryginalny folwark, który na przestrzeni lat pełnił różne role – między innymi cukrowni. Dziś w całości jest przeznaczony na cele organizacji uroczystości rodzinnych, firmowych, w tym wesel właśnie.
Osada Młyńska dysponuje sporą przestrzenią, można tu zorganizować tak ślub w plenerze jak i wesele. W słoneczny dzień na pewno sprawdzi się zacienione miejsce pod drzewami nieopodal stodoły, a w dni pochmurne można wyjść głębiej na otwartą przestrzeń. W obydwu opcjach przydatne mogą być snopki siana, które traktuje się tutaj jako siedziska.
Co ważne w przypadku tego typu wesela, jest też opcja na weselny plan B. W razie niesprzyjających warunków atmosferycznych, skorzystać można z zadaszonego ganku albo wnętrz murowanej części Osady Młyńskiej, dlatego letnia burza czy straszliwy upał, nie powinny popsuć pieczołowicie przygotowywanej uroczystości.
Osada Młyńska a wesele – kwestie praktyczne, wystrój, dekoracje
Osada Młyńska jest miejscem, które oferuje klimat rustykalny, odrobinę folkowy, jednak niekoniecznie przaśny i swojski w złym znaczeniu tego słowa. Wesele zorganizowane tutaj może mieć bardzo ciekawy charakter, a dobór dekoracji, kwiatów i atrakcji, daje możliwość żonglowania efektem, który chcemy uzyskać.
Drewno, mury z czerwonej cegły, wszechobecna zieleń, są idealnym tłem do uroczystości ślubnej i pozostawiają dużą dowolność w doborze kwiatów, faktur i elementów zdobniczych. Dla wytrawnego dekoratora Osada Młyńska jest miejscem idealnym. Będzie tu pasowało prawie wszystko, no może poza pałacowym przepychem.
Para Młoda, której uroczystość ślubną i weselną fotografowałem, postawiła na połączenie klasyki i rustykalne elementy, pasujące do folwarcznego wystroju. Efekt możecie ocenić sami – z całą pewnością jednak uwiódł on gości i został w pamięci na długo!
Sama Osada Młyńska oferuje także własne rekwizyty i dekoracje, które idealnie sprawdzą się w tym miejscu. Są to: makramy, łapacze snów, rattanowe fotele, walizy dla podróżników, stare maszyny do pisania, świeczniki, bieżniki, plastry drewna, a nawet … zabytkowy samochód marki Żuk.
Wesele w stodole Osady Młyńskiej – atrakcje
Atrakcje w czasie wesela w stodole wcale nie muszą być koniecznie „swojskie” i „przaśne”. Osada Młyńska dysponuje np. salą kinową w stylu vintage, gdzie można zaprezentować film rodzinny czy opowiadający historię młodej pary, oryginalnym barem na pace wspomnianego już Żuka, czy strefą chillout.
Plenery Osady są także idealnym tłem do plenerowych sesji ślubnych. Klimatyczne zakątki, urocze strefy relaksu, zróżnicowane faktury i gra świateł, która zmieniają się wraz z trwaniem uroczystości, to wszystko przekłada się na znakomity efekt finalny fotografii, które zostaną tutaj wykonane. Jeśli chcecie, aby Wasze zdjęcia weselne były pełne luzu, światła i niezobowiązującego klimatu, Osada Młyńska jest świetnym wyborem.
Osada Młyńska wesele – menu, noclegi, kwestie organizacyjne
Co dość nietypowe, Osada Młyńska nie dysponuje własną ofertą cateringową, co za tym idzie, menu możemy wybrać dowolnie, powierzając tak gotowanie jak i obsługę wesela, którejś z polecanych przez właścicieli (chociaż oczywiście niekoniecznie) firm cateringowych. To rozwiązanie ma swoje plusy i minusy, ale zasadniczo, łatwiej jest wybrać catering, który nam odpowiada, niż korzystać z ograniczonej zawsze inwencją kucharza oferty jednej restauracji.
Podobnie wygląda kwestia noclegów w tym miejscu. Dojazd z Osady Młyńskiej do Warszawy zajmuje co prawda tylko około 40-50 minut, ale jeśli chcielibyśmy skorzystać z noclegów dla gości na miejscu, może to być utrudnione. Osada Młyńska dysponuje kilkunastoma miejscami noclegowymi, właściciele polecają jednak rezerwację miejsc, w którymś z zaprzyjaźnionych hoteli czy pensjonatów np. w pobliskim Żyrardowie.
Jako ciekawostkę można dodać fakt, że Para Młoda ma tutaj szansę na bardzo nietypowy nocleg, w ustawionym w ogrodzie cygańskim wozie! Z całą pewnością taka noc poślubna może być niezapomniana!
Osada Młyńska – reportaż ślubny. Zapraszam!
Czy warto zorganizować wesele w Osadzie Młyńskiej?
Jeśli rozważacie wesele w stodole, w stylu rustykalnym, warto rozważyć ofertę, którą ma dla nowożeńców Osada Młyńska. Moim zdaniem jest to miejsce, które idealnie sprawdza się na plenerowy ślub, niezobowiązujące przyjęcie w dobrym stylu. Polecam je szczególnie parom, którym zależy na lżejszym charakterze uroczystości i na dobrej zabawie, także pod gołym niebem.
Może to być też świetna opcja na ślub międzynarodowy. Goście, nieznający polskiej wsi i tradycji będą z pewnością zaskoczeni i zachwyceni, mogąc uczestniczyć w takiej nietypowej dla innych kultur formie wesela.
Osada Młyńska – opinia fotografa, czyli same plusy
- Bliskość Warszawy, dobry dojazd z Łodzi, Poznania, Śląska,
- Bardzo duży teren, świetne miejsce dla rodzin z dziećmi,
- Spokój i cisza – sielska atmosfera w gratisie,
- Duże możliwości aranżacyjne – możliwość dopasowania stylu uroczystości do wystroju wnętrz,
- Klimatyczne miejsca na sesję plenerową w dniu ślubu, możliwość zorganizowania ślubu wśród zieleni,
- Opcja na ślubny plan B – w razie nieprzewidzianego pogorszenia pogody.
Szukacie więcej inspiracji ślubnych? Sprawdźcie inne moje reportaże!
Jeśli szukacie miejsca na ślub w stylu rustykalnym, rozważcie także Uroczysko Zaborek i przeczytajcie mój tekst o tym, jak zorganizować ślub w plenerze! Jeśli wesele w stodole to nie wasza bajka, zobaczcie reportaż z Pałacu Mała Wieś lub historię ślubną z Pałacu Zdunowo. Bez względu na to jakie miejsce wybierzecie, pamiętajcie, że na weselu liczy się przede wszystkim świetna zabawa!